(Nie)zwykła fotografia
W tym roku przypadają 70. urodziny księcia Karola. Z tej okazji syn królowej Elżbiety II i księcia Filipa weźmie udział w wielu uroczystych spotkaniach i wydarzeniach organizowanych specjalnie na jego cześć. Pałac Kensington również postanowił w należyty sposób uczcić jubileusz monarchy i kilka dni temu opublikował oficjalne zdjęcie przedstawiające Karola z rodziną. Widać na nim księcia Walii, jego żonę Camillę, oraz synów z żonami. Co ciekawe, obok fotografii, na której wszyscy zebrani pozują zgodnie z dotychczasowymi normami, pojawiło się również i takie, na którym zachowują się o wiele bardziej naturalnie. Nie umknęło to uwadze internautów, dla których było to pozytywnym zaskoczeniem.
Jak z okładki!
Teraz rąbka tajemnicy na temat codziennego życia syna królowej Elżbiety postanowił uchylić oficjalny fotograf królewski, odpowiedzialny za pamiątkowe zdjęcia. Na swoim instagramowym profilu opublikował resztę kadrów z księciem w roli głównej:
„Spędziłem sporą część ostatniego roku dokumentując intymne i zakulisowe wydarzenia z życia księcia Karola, w ramach celebracji jego 70 urodzin. To był dla mnie ogromny zaszczyt, ale też dużo frajdy, móc pracować przy tak wyjątkowej sesji”
– przyznał w opisie. Najwięcej zainteresowania wzbudziło zdjęcie księcia Walii ze swoim najmłodszym wnukiem – księciem Louisem. Widać na nim, jak książę Karol z uśmiechem przytula chłopca. Fotografia ta zdążyła już zrobić ogromną furorę w mediach i trafić na okładkę magazynu „The Sunday Times”. Wiele komentujących przyznaje, że najmłodsza pociecha księcia Williama i księżnej Kate jest bardziej podobna do mamy. Podzielacie to zdanie?
Autor: Sabina Obajtek