Oliwia i Łukasz ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" rozwodzą się
Oliwia Ciesiółka i Łukasza Kuchta wzięli udział w czwartym sezonie "Ślubu od pierwszego wejrzenia". W finałowym odcinku programu para dopasowana przez ekspertów postanowiła pozostać w małżeństwie. Niedługo później na świecie pojawił się owoc ich związku - syn Franek. Niestety, relacja łącząca uczestników nie wytrzymała próby czasu. Pod koniec 2020 roku ulubieńcy tysięcy widzów poinformowali, że rozstali się. Od tego momentu minęło już sporo czasu, a pierwsza rozprawa rozwodowa odbyła się pod koniec stycznia 2022 roku. Jak się okazuje, relacje między byłymi partnerami są napięte, a świadczyć o tym mogą ostatnie publikacje w mediach społecznościowych.
Brat Oliwii zarzuca Łukaszowi zdradę
Przypomnijmy, niedawno Łukasz Kuchta poruszył w sieci temat rozstania z żoną i problemów dotyczących opieki nad synem. Uczestnik "Ślubu..." postanowił w wylewny sposób opisać jego aktualne relacje z byłą partnerką. Nie brakowało w nich szczegółów i emocjonalnych uwag.
W odpowiedzi na zarzuty byłego partnera o kłamstwa Oliwia zamieściła oświadczenie, w którym przyznała, że nie chce publicznie komentować całej sytuacji. Młoda mama stwierdziła, że najważniejsze jest dla niej dobro syna. Jednak zapewłniła, że nie pozwoli na oczernianie. Kilka dni później mężczyzna zamieścił na swoim Instagramie kolejny wpis dotyczący prywatnych problemów. W wirtualnej galerii opublikował zdjęcia z synem.
Moje kontakty z Frankiem nie są jeszcze prawnie uregulowane, przez co nie mam możliwości ich wyegzekwowania. Są one uzależnione od dobrej woli Oliwii lub jej braku. Mój ostatni post był aktem desperacji oraz wynikał z poczucia bezsilności, ale jego celem było wyłącznie zwrócenie uwagi na problem alienacji rodzicielskiej i powagę tego problemu. Na dzień dzisiejszy niczego bardziej nie pragnę, jak po prostu zobaczyć się z synem i go przytulić. Mam nadzieję, że nastąpi to już w niedalekiej przyszłości - napisał uczestnik programu "Ślub od pierwszego wejrzenia".
Wobec tej publikacji nie przeszedł obojętnie brat Oliwii. Mężczyzna w przeciwieństwie do siostry zdecydował się na ostrą odpowiedź:
O, wrócił tatuś na medal! Trzeba było wcześniej myśleć właściwą głową, a nie latać na boki i zdradzać żonę z małym dzieckiem.
Tata małego Franka postanowił kąśliwie skomentować wpis szwagra:
Drogi, jeszcze obecny szwagrze, czas poświęcony na przeglądaniu moich postów i wypisywaniu różnych rzeczy pod nimi radzę spędzić ze swoimi synami na zabawie, bo, w przeciwieństwie do mnie, masz taką możliwość.