hity na MAXXa
hity na MAXXa

Luke Skywalker wraca z aktorskiej emerytury? Mark Hamill został templariuszem!

Mark Hamill, odtwórca kultowej roli najsłynniejszego rycerza Jedi często narzekał, że najczęściej dostawał propozycje ról nudnych Amerykanów i że po sukcesie "Gwiezdnych wojen" filmowcy boją się obsadzać go w swoich produkcjach, bo wszyscy widzą w nim wyłącznie Luke'a Skywalkera. Teraz jednak czas na nowe wyzwanie i nowego bohatera...

Rycerz Jedi został templariuszem

67-letni Mark Hamill, odtwórca roli Luke'a Skywalkera w "Gwiezdnych wojnach", częściowo jest już na aktorskiej emeryturze. Najchętniej spędza dzień w pidżamie, oglądając ulubione filmy i seriale.

Najsłynniejszy rycerz Jedi został templariuszem Mark Hamill, aktor, któremu rola w "Gwiezdnych wojnach" dała miejsce w historii kina, wystąpi w drugim sezonie serialu "Templariusze", którego premiera 24 maja w HBO. By zagrać Talusa, doświadczonego rycerza, który trenuje adeptów zakonu, gotów był porzucić swoje wygodne, na półemeryckie życie i polecieć do Pragi, gdzie serial kręcono.

"Musi wydarzyć się coś naprawdę wyjątkowego, żebym wyskoczył z pidżamy i założył normalne ciuchy. Każdy dzień, który spędzam w pidżamie na oglądaniu interesujących mnie filmów i seriali z pozycji kanapy, to dla mnie dzień zwycięstwa. Pierwszy sezon Templariuszy tak właśnie oglądałem, zagryzając popcorn" - powiedział Hamill na łamach "Playboya".

Praca na planie serialu historycznego pozwoliła mu zmierzyć się z własną przeszłością - ojciec Hamilla był wojskowym i też, tak jak Talus, miał surową powierzchowność. Aktor w nowej odsłonie jest trudny do poznania. Jego twarz naznaczona jest wieloma bliznami, do tego ma długą brodę i długie siwe włosy.

Nie tylko Luke Skywalker

Mark Hamill swój aktorski talent próbował realizować się w teatrze, który jest jego wielką pasją. Podkłada też głos, o czym opowiadał w wywiadzie: "Nawet nie wiesz, jak cudowna jest ta praca. Nie musisz się uczyć na pamięć linijek, tylko czytasz tekst z kartki. Kiedy w Batmanie mój bohater wypada z samolotu i przygnieciony, próbuje się wydostać spod jego resztek, nie muszę wysilać się fizycznie, co w fabule byłoby nie do uniknięcia". Co ciekawe, w animacjach oraz grach komputerowych o Batmanie Hamill podkładał głos pod Jokera. (PAP Life)

Oceń ten artykuł 0 0