„Kogel-mogel”. Jakie są części?
O czym jest „Kogel-mogel”? Film, który swoją premierę miał pod koniec lat 80. opowiada historię Kasi (Grażyna Błęcka-Kolska) – córki państwa Solskich (Katarzyna Łaniewska i Jerzy Turek). Mieszkanka niewielkiej miejscowości na dzień przed własnym ślubem postanawia uciec! Po przyjeździe do Warszawy podejmuje pracę u Mariana i Ewy Wolańskich (Zdzisław Wardejn i Ewa Kasprzyk), opiekując się Piotrusiem (Maciej Koterski). Los stawia na jej drodze także Pawła Zawadę (Dariusz Siatkowski), w którym się zakochuje.
Komedia w reżyserii Romana Załuskiego i ze scenariuszem Ilony Łepkowskej szturmem podbiła serca widzów! Wkrótce potem powstała kontynuacja zatytułowana: „Galimatias, czyli kogel-mogel 2”. Także i ten tytuł został pozytywnie przyjęty przez odbiorców. Na premierę trzeciej odsłony fani trzeba było poczekać zdecydowanie dłużej. „Miszmasz, czyli kogel-mogel 3” trafił do kin w 2019 roku. Wówczas widzowie poznali dalsze losy bohaterów, u których wydarzyło się naprawdę sporo. Rozwinięcie wątków nastąpiło także w czwartej części („Koniec świata, czyli kogel-mogel 4”). Teraz wiele wskazuje na to, że to nie koniec! Jeden z aktorów występujących w nowszych odsłonach komedii – Maciej Zakościelny – uchylił rąbka tajemnicy, publikując na Instagramie specjalny wpis.
View this post on Instagram
Maciej Zakościelny ogłosił, że będzie „Kogel-mogel 5”
Maciej Zakościelny zagrał w trzeciej oraz czwartej części „Kogla-mogla”. Jako – dorosły już – Piotruś Wolański, związał się z ekscentryczną Marlenką (Katarzyna Skrzynecka). Już wkrótce widzowie dowiedzą się, jak teraz wygląda życie wspomnianej pary. Czy Piotruś i Marlenka będą mieli dziecko? Na jednej z opublikowanych fotografii widać, jak Maciej Zakościelny czule tuli do siebie maluszka.
View this post on Instagram
Dziś już oficjalnie mogę powiedzieć, że…. odpaliliśmy zdjęcia do nowej części Kogla Mogla / tęskniłem za moim ekscentrycznym Piotrusiem – wyznał w opisie aktor.
Zakościelny przy okazji „zdradził”, że na planie filmu pojawiła się też Katarzyna Skrzynecka (drugie zdjęcie w galerii).
Piąta część komedii „Kogel-mogel” wkrótce w kinach
Wpis Macieja Zakościelnego wywołał spore poruszenie wśród internautów. Podczas gdy jedni cieszyli się z powrotu „Kogla-mogla” do kin, inni nieco mniej przychylnie podchodzili do tematu:
O jaaa, czekam niecierpliwie!
Ale wspaniale.
Tego to się nie spodziewałam. Ale doczekać już się nie mogę.
Hmm, czy to dobry pomysł, kolejna część. To już jest inny klimat. Ja jestem wierna 1 i 2 części.
(…) Nie podobają mi się poprzednie części. Tylko część 1 i 2 jest oryginałem nie do podrobienia.
A wy, co sądzicie?