Szalona podróż Marceliny Zawadzkiej
A może rzucić to wszystko i pojechać do… USA? Właśnie tak mogła pomyśleć Marcelina Zawadzka, która od pewnego czasu relacjonuje w Internecie swoją zagraniczną podróż, dzieląc się z obserwatorami rozmaitymi kadrami oraz krótkimi nagraniami. Piękna Miss Polonia z 2011 roku aktywnie wykorzystuje każdą chwilę swojej wycieczki, odwiedzając wiele magicznych zakątków i wszystko skrupulatnie relacjonując za pośrednictwem social mediów. Marcelina postanowiła jednak pójść o krok dalej i poważnie myśli nad… vlogiem!
Moja podróż jest tak długa, że ciężko mi wszystko pokazać na instastory, a przeżyć było naprawdę wiele i były to też często śmieszne momenty, którymi chce się z Wami podzielić, dlatego postanowiłam nagrać vloga. Tam złoże coś dla Was, abyście mogli się pośmiać i zobaczyć ... heheh więcej amerykańskich moteli na trasie California NY (…)
– przyznała w swoim najnowszym poście. Do swoich słów modelka dołączyła kolejną porcję wakacyjnych fotografii, na których prezentuje swój amerykański look – Zawadzka postawiła na wygodę, łącząc krótkie, białe szorty z wygodną bluzką zakończoną dość głębokim dekoltem. Efekt? Jak zwykle powalający!
Marcelina Zawadzka na Instagramie
Zarówno zapowiedź kolejnej aktywności Zawadzkiej w sieci, jak i jej nowe fotki nie mogły przejść w sieci bez echa! Śmiało można bowiem stwierdzić, iż dzięki relacjom Marceliny w sieci spora część jej fanów wraz z nią „podróżuje” po Stanach.
Jaka Ty jesteś przepiękna,
Sztosik,
Super przygoda!
Ale super, błagam o więcej fotek, relacji, opisów, to moje marzenie taka podróż,
Kocham tą podróż. Czekam codziennie na story.
Marcelina Zawadzka to Miss Polonia sprzed niemal dekady, która szybko stała się jedną z czołowych gwiazd Telewizji Polskiej. Modelka przez długi czas była współprowadzącą program: „Pytanie na Śniadanie”, a swoją przygodę z TVP zakończyła w zeszłym roku. Pożegnanie z widzami nie oznaczało jednak całkowitego wycofania się Marceliny z mediów – Zawadzka prężnie działa bowiem w sieci, a jej Instagram śledzi ponad 600 tysięcy obserwujących! Należycie do tego grona?