Maria Dębska promuje film "Bo we mnie jest seks"
Maria Dębska cieszy się niemałą popularnością. Mimo młodego wieku ma już na swoim koncie wiele produkcji teatralnych, filmowych i telewizyjnych. Uwielbiana przez widzów 30-latka ostatnio wcieliła się w postać legendarnej Kaliny Jędrusik w filmie "Bo we mnie jest seks". Po premierze w mediach narodziło się sporo spekulacji na temat małżeństwa aktorki. Dlaczego?
Jeden z fotoreporterów opublikował zdjęcia Marii Dębskiej w towarzystwie przystojnego bruneta, który nie był Marcinem Bosakiem. Dodatkowo internauci rozpoczęli swoje śledztwo, zwracając uwagę na to, że niewiele ponad rok po ślubie aktorka usunęła ze swojego instagramowego konta wszystkie fotografie z mężem. Błyskawicznie więc pojawił się domysły: czy para przeżywa kryzys?
Maria Dębska komentuje plotki
Wszystko wskazuje na to, że plotki dotarły do aktorki. Maria Dębska po paru dniach postanowiła publicznie skomentować doniesienia na temat zdjęć fotoreporterów i rzekomego romansu. Na swoim Instagramie zamieściła kilka słów na ten temat.
Zalecam ostrożność wszystkim, którzy chcieliby mnie uściskać, powygłupiać się i pośmiać w moim towarzystwie, lub, o zgrozo, powiedzieć coś na ucho, gdyż można bardzo łatwo zostać obwołanym moim adoratorem. Myślałam, że niektóre media plotkarskie nie są w stanie mnie niczym zaskoczyć, a jednak. Zwykle nie komentuję, ale tu naprawdę usiadłam z popcornem śledząc wydarzenia dotyczące mnie samej. Uspokajam, umiem wychodzić z roli. Peace! - napisała Maria Dębska na swoim Instagramie.
Czytaj także: