Prowadząca program „Kobieta na krańcu świata” postanowiła wystąpić w reklamie razem ze swoją córeczką, Marysią. Taka decyzja jest dużym zaskoczeniem, ponieważ Martyna Wojciechowska przeważnie stara się chronić swoją prywatność. Jak donosi serwis „Party” podróżniczka wraz z córką zdecydowały się przekazać honorarium na rzecz hospicjum dla nieuleczalnie chorych dzieci Świetlikowo w Tychach.
Dziennikarka w jednym z ostatnich wywiadów skomentowała swój charytatywny czyn: „Świetlikowo to miejsce magiczne i bliskie naszemu sercu; od początku wspieramy jego działalność. W takich chwilach wiem, po co jest popularność. Żeby pomagać innym! A Marysia? Ona przed kamerą zachowywała się tak swobodnie, że z wrażenia to ja zapomniałam swojej kwestii”.