hity na MAXXa
hity na MAXXa

Martyna Wojciechowska podsumowała małżeństwo z Kossakowskim. Padły gorzkie słowa

Martyna Wojciechowska wyznała, jaki ma stosunek do zakończonego rozwodem małżeństwa z Przemysławem Kossakowskim. Podróżniczka ujawniła także, czy wciąż wierzy w miłość.

Martyna Wojciechowska rozwiodła się z Przemysławem Kossakowskim

Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski poznali się w 2018 roku, a dwa lata później wzięli ślub. Choć wśród wielu osób para uchodziła za idealną, to w wakacje 2021 roku pojawiły się plotki dotyczące ich rozstania. Jako pierwsza potwierdziła je podróżniczka, która w wydanym oświadczeniu wyznała, że jej małżeństwo skończyło się po zaledwie trzech miesiącach.

Jak wiecie, bardzo rzadko wypowiadam się na temat mojego życia osobistego, ale w związku z ostatnimi doniesieniami medialnymi i licznymi spekulacjami, chciałabym, żebyście usłyszeli kilka słów bezpośrednio ode mnie. Po trzech latach związku i trzech miesiącach od ślubu, z dnia na dzień nastąpił koniec mojego małżeństwa

– odniosła się wówczas do sensacyjnych doniesień.

W lipcu ubiegłego roku w mediach pojawiły się informacje o rozwodzie Wojciechowskiej i Kossakowskiego. Sprawa rozwodowa podobno zakończyła się orzeczeniem o winie Przemysława.

Martyna Wojciechowska gorzko o małżeństwie z Kossakowskim: "Prawie się nie liczy"

Dziennikarka była gościnią Akademii Sztuk Przepięknych na tegorocznym Pol'and'Rock Festivalu. Martyna Wojciechowska wygłosiła wykład na temat swojego życia prywatnego i zawodowego. W pewnym momencie podróżniczka zabrała głos na temat małżeństwa z Przemysławem Kossakowskim. Ze sceny padły wówczas gorzkie słowa.

Byłam żoną przez trzy miesiące, więc mogę powiedzieć, że prawie się to nie liczy. Nawet małżeństwo mi nie wyszło

– skomentowała.

Celebrytka nie ukrywa jednak, że wciąż wierzy w miłość. Nie zmienił tego nawet rozwód z byłym gwiazdorem stacji TTV.

Jestem w dobrym miejscu i nie tracę wiary w miłość. Między kobietą a mężczyzną, między mężczyzną a mężczyzną. Między osobami, które określają się jako interpłciowe. Ja wierzę po prostu w miłość i nigdy w to nie zwątpię

– dodała.

Oceń ten artykuł 0 0