26-latek zabrał dzieciom zabawki
W sobotę 12 czerwca w godzinach popołudniowych dwóch chłopców bawiło się plastikowymi pistoletami z żelowymi kulkami. Bez żadnej większej przyczyny ich raczej spokojna i bezpieczna zabawa nie przypadła do gustu 26-letniemu mieszkańcowi powiatu kolbuszowskiego, który postanowił zareagować. Mężczyzna tak się zdenerwował, że złapał jednego z chłopców za rękę, kopnął i odebrał im obu zabawki.
Rozwścieczony 26-latek wyrządził matce jednego z nastolatków awanturę, która zakończyła się wycelowaniem z plastikowego pistoletu w głowę matki przez agresywnego mężczyznę. Gdy złodziej zabawek oddalił się w nieznanym kierunku, kobieta zawiadomiła policję.
26-latek spędzi najbliższy rok w więzieniu
Mundurowi natychmiast sporządzili rysopis agresora i wszczęli jego poszukiwania. Ustalenie jego tożsamości nie było dla funkcjonariuszy problemem, bo napastnik był już wcześniej notowany. Policjanci zawitali do mieszkania na jednym z tarnobrzeskich osiedli, gdzie ze znajomymi przebywał 26-latek. Choć złodziej próbował ukryć się przed policjantami za drzwiami, to niestety zabawa w chowanego mu nie wyszła. Mundurowi tak czy siak zaprosili go na komendę.
Podczas śledztwa okazało się, że 26-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego był poszukiwany przez sąd do odbycia roku pozbawienia wolności w zakładzie karnym. Oczywiście mężczyzna już tam trafił, ale to nie wszystko. Prokuratura za sobotni wybryk postawiła mu 3 zarzuty, m. in. kierowania grób karalnych oraz naruszenia nietykalności cielesnej 13-latka. Pobyt 26-latka w więzieniu może się wydłużyć, ale o tym zadecyduje już sąd.
Autor: Hubert Wiączkowski