Wracając razem z żoną do domu, zderzył się z innym pojazdem. Muzyk doznał obrażeń głowy i musiał być szyty. Na szczęście, wszyscy przeżyli.
„Zaliczyłem boom jadąc Uberem. Najważniejsze, że mojej Żonie nic się nie stało bo jeb***cie było konkretne. Zostałem fachowo zszyty i otoczony troskliwą opieką. Tylko dopiero co wyzdrowiałem i znów przymusowa przerwa w bieganiu...” – przyznał muzyk i dołączył do wpisu swoje zdjęcia po wypadku.