Sergio Cortes - hiszpański aktor i wokalista - znalazł niecodzienny sposób na karierę w show-biznesie. Zrobił wszystko, żeby stać się łudząco podobnym do swojego idola.
Artysta dochodzi do mistrzostwa w naśladowaniu Michaela Jacksona, koncertując z jego repertuarem na całym świecie. Zdaniem fanów, jest zdumiewająco wiarygodną kopią legendy muzyki rozrywkowej.
Wygląd to jedno, a jak waszym zdaniem radzi sobie na scenie?