"Prababcia mojej córki modli się do tej figurki świętego Antoniego każdego dnia" – Gabriela Brandão napisała w poście na Facebooku, do którego dołączone było zdjęcie figurki… Elronda – króla elfów z "Władcy Pierścieni".
Gabriela odkryła to po tym, jak zauważyła, że coś z tą figurką nie gra. Sprawdziła i nie mogła uwierzyć, że postać z trylogii Tolkiena doczekała się kanonizacji prosto od prababci. Pewnie sam Elrond by się tego nie spodziewał.
Gdy prababcia dowiedziała się o pomyłce, na początku nie mogła w to uwierzyć, ale w końcu przyznała się do błędu i teraz modli się do odpowiedniej figurki św. Antoniego, którą dostała od rodziny.
No cóż, Erlond jak do tej pory najwyraźniej dobrze sprawdzał się w roli powiernika modlitw.