Zmiana ta ma sens przede wszystkim z punktu widzenia rozmów wideo – użytkownik, patrząc na górę tabletu ustawionego w pozycji poziomej, będzie mógł korzystać z kamery w bardziej naturalny sposób. Podobne zmiany w umiejscowieniu kamery przewiduje się również dla nadchodzących modeli iPada Pro, co oznacza, że wkrótce wszystkie iPady mogą mieć kamerę umieszczoną w ten sam sposób.
Mała zmiana, a dużo pracy
Jak zauważa MacRumors, wprowadzenie tej zmiany wymagać będzie niemałego kunsztu inżynierskiego, zwłaszcza że zarówno iPad Air, jak i iPad Pro posiadają na tej samej krawędzi indukcyjną ładowarkę magnetyczną dla Apple Pencil. Wygląda jednak na to, że Apple znalazło sposób na rozwiązanie tego problemu.
Według niektórych źródeł nowe modele iPada Air i iPada Pro mogą zostać ogłoszone nawet w tym tygodniu. Spodziewano się tego już kilka dni temu, ale Apple zdecydowało się wówczas zaprezentować nowego MacBooka Air z chipem M3.
Co nowego w nowym iPadzie?
Oprócz przeprojektowanej kamery iPad Air 6 może również pojawić się w większym rozmiarze, 12,9 cala, obok obecnego 10,9-calowego modelu. Oznacza to, że seria będzie mogła zaoferować konsumentom wybór pomiędzy dwoma rozmiarami ekranu, tak jak to ma miejsce w przypadku serii iPad Pro. Pod względem technicznym mówi się również o uaktualnieniu do najnowszego chipu M3 od Apple.
