Małgorzata Borysewicz podsumowała decyzje uczestników programu TVP
Już wkrótce finał 11. edycji programu „Rolnik szuka żony”. Widzowie z niecierpliwością czekają na kolejny odcinek (emisję zaplanowano na 17 listopada o stałej porze: 21:20 w TVP1 i online na tvp.vod.pl) i informacje na temat tego, jak potoczyły się dalsze losy uczestników. W ostatnim poznaliśmy ich ostateczne decyzje: Wiktoria wybrała Adama, Marcin Anię, Rafał Dominikę, Sebastian Kasię, a Agata rozwija relację z Irkiem. Czy między nimi pojawi się miłość, o której marzyli? Tego dowiemy się niebawem.
Okazuje się, że bohaterowie poprzednich edycji z zaciekawieniem śledzą losy swoich następców. Mowa m.in. o Waldemarze z 10. edycji, Klaudii z 9. edycji, Joannie z 8. edycji. Do tego grona należy również Małgorzata Borysewicz, która podzieliła się na swoim profilu przemyśleniami na temat tego, co wydarzyło się w ostatnim odcinku „Rolnika”.
Szczere wyznanie uczestniczki „Rolnik szuka żony”
Małgorzata Borysewicz zyskała popularność w 2017 roku, gdy wzięła udział w 4. edycji show „Rolnik szuka żony”. Wysłanie zgłoszenia do TVP było punktem zwrotnym w jej życiu. W programie poznała Pawła, z którym dziś tworzy szczęśliwą rodzinę. Zakochani, którzy wzięli ślub 6 lat temu, mają dwoje dzieci, a niedawno przekazali radosną nowinę - spodziewają się kolejnego!
Małgosia zamieściła na instagramowym Stories dwa kadry z 9. odcinka najnowszej edycji programu „Rolnik szuka żony”. 35-latka przyznała, że bardzo spodobały jej się dwie pary. Dużo pozytywnych emocji wzbudzili u niej Rafał i Dominika oraz Marcin i Ania.
Ciężko się wypowiadać na tematy, które kiedyś mnie dotyczyły, więc nie chce wyjść na hipokrytę, ale naprawdę fajne uczucia towarzyszą, jak się ogląda takie sceny... bez żadnych dram. Czekam na finał, nie mam żadnych przecieków, więc będzie niespodzianka.
- przyznała Borysewicz. Przy okazji zdradziła też, że w tym roku wyjątkowo nie weźmie udziału w świątecznym odcinku programu. Dlaczego? 35-latka wyznała, co jest powodem tej decyzji.
Przypomnijmy, każdego roku w okresie Świąt Bożego Narodzenia emitowany jest specjalny odcinek show „Rolnik szuka żony”, w którym możemy poznać dalsze losy uczestników formatu. Marta Manowska odwiedza bohaterów, by pokazać, jak wygląda ich życie po programie. Do tej pory Małgosia i jej mąż Paweł brali w nim udział. Borysewicz wyznała, że tym razem nie pojawi się przed kamerami.
W tym roku w odcinku świątecznym się nie zobaczymy z wiadomych względów, więc mocno trzymam kciuki!