Jechał Zakopianką pod prąd
Zakopianka jest znana każdemu kierowcy w Polsce. To kluczowa trasa łącząca stolicę Małopolski z Zakopanem, często wybierana przez turystów zmierzających w kierunku Tatr. Ma ponad 100 km i prowadzi odcinkiem drogi krajowej nr 7 z Krakowa do Rabki-Zdroju, dalej do Zakopanego drogą krajową nr 47. To właśnie na tej drodze doszło do niebezpiecznego incydentu - jeden z pojazdów jechał pod prąd. Nagranie z tego zdarzenia błyskawicznie rozeszło się po sieci, wzbudzając szok i oburzenie wśród internautów.
Kierowca jechał pod prąd zakopianką. Ekstremalnie niebezpieczne zachowanie kierowcy w rejonie dwupasmówki w Chabówce
- opisuje Tygodnik Podhalański.
Internauci oburzeni zachowaniem kierowcy
Co wydarzyło się później? Tego nie wiemy. Wiadomo jednak, że materiał wzbudził niemałe poruszenie wśród użytkowników Facebooka. Pod opublikowanym filmem w ciągu zaledwie 10 godzin pojawiło się kilkaset komentarzy. Internauci nie kryją oburzenia i wzywają do surowych kar dla nieodpowiedzialnego kierowcy. Oto niektóre z głosów:
Zabrać prawo jazdy i zakaz poruszania się pojazdami mechanicznymi od ręki.
Interesuje mnie to czy kierowca został zatrzymany i czy cofnięto mu uprawnienia?
Prawo jazdy do zabrania do końca życia. Każdy może się pomylić ale powinien stanąć i zawrócić albo stać na awaryjnym, cokolwiek ale jechać pod prąd? Mam nadzieję że go znajdą
Ok jeszcze na siłę mogę zrozumieć że się wcisnął nie wiadomo jak, ale nie widzi że jedzie pod prąd? Jak on to zrobił
Wydarzenie to jest kolejnym przypomnieniem o niebezpieczeństwach wynikających z nieprzestrzegania przepisów ruchu drogowego.
Autor: Katarzyna Solecka