Aleksandra Żebrowska w bieliźnie
Aleksandra Żebrowska jest niezwykle aktywna w mediach społecznościowych. Mama trójki chłopców jest znana z wyjątkowego poczucia humoru oraz dystansu do siebie i rzeczywistości. Ukochana aktora z dowcipem komentuje rzeczywistość, która nie zawsze bywa tak idealna, jak przedstawiają nam internetowi influenserzy. A fani uwielbiają ją zdrowe podejście do świata.
34-latka komentuje wprost tematy, które przez wiele osób są nadal uważane za tabu. Jest bezpośrednia i szczera, co w dzisiejszych czasach jest rzadkością, zwłaszcza w przestrzeni instagramowej. Ostatnio w jej wirtualnej galerii, którą obserwuje niemal ćwierć miliona osób, pojawiły się zdjęcia w bieliźnie. Publikacja zrobiła niemałe wrażenie na internautach.
Wiecie dlaczego nasza skóra traci elastyczność, marszczy się, pojawiają się na niej rozstępy i cellulit?
Dlatego, że jest skórą.
Kilka prostych słów
Żona Michała Żebrowskiego zamieściła na swoim Instagramie zaledwie kilka prostych słów. Reakcja internautów na ten post pojawiła się błyskawicznie. Zofia Zborowska-Wrona również nie czekała zbyt długo z odpowiedzią. Pod publikacją Aleksandry Żebrowskiej napisała:
Dziękuje Ci za ten post. Kocham siebie za to ze urodziłam córeczkę ale czasem ciężko mi się przyzwyczaić do nowego brzuszka z rozstępami itd
Nie tylko aktorka zdecydowała się wyrazić swoją opinię na ten temat. Pod zdjęciami w bieliźnie znajdziemy wiele komentarzy zachwyconych internautów:
Naukowe podejście do sprawy, to wyjaśnienie wyczerpuje wszystkie znaki zapytania
Takie oczywiste, a dla wielu osób to wiedza tajemna i celowo robią młodym ludziom kisiel z mózgu totalnie zakłamując rzeczywistość i wpędzając w kompleksy. Brawo za ważny i potrzebny post
Też pokazuje rozstępy i cellulit i dobrze mi z tym! Normalizujmy nasze ciała, nie wymagajmy od siebie perfekcjonizmu, który istnieje tylko na Instagramie. Bez filtra - tak jak lubię
Super!! Świetna jest Twoja szczerość i prostota w odniesieniu do ciała! Bardzo to lubię
Dziękuję, że tak to pokazujesz. Rzeczy oczywiste w tej czasoprzestrzeni nieakceptowane...
Piękne słowa. Szkoda że do wielu kobiet to nie dociera i nie potrafią się zaakceptować
Czytaj także: