Moda na „Tiny Home”, czyli maleńkie domki w USA, rozkwita. Tym razem hitem Internetu stał się stary autobus z 1966 roku zamieniony na stylowe mieszkanie przez Jessie Lipskin. Cały proces trwał trzy lata, a właścicielka pokazywała postępy metamorfozy na Instagramie. Autobus znalazła na eBayu i stwierdziła, że idealnie nada się na dom.
Amerykanka łącznie - na zakup i przerobienie autobusu w dom – przeznaczyła około 259 tys. złotych. Teraz Jessie zdecydowała się na sprzedaż swojego dzieła. Jak sama twierdzi, nowy dom okazał się dla niej za duży. Efekt końcowy robi wrażenie - oceńcie sami:
Dom pomieści cztery osoby, które do dyspozycji mają dwie sypialnie, pojemne szafy, kuchnię i pralkę, a w łazience jest wanna. Na dodatek, cały autobus jest klimatyzowany i sprawny, więc w każdej chwili można włożyć kluczyk w stacyjkę i ruszyć w drogę! Jak ślimak. ;)
Autor: Katarzyna Solecka