Agnieszka Kotońska o samotności
Agnieszka Kotońska to jedna z najbarwniejszych bohaterek „Gogglebox. Przed telewizorem”. Widzowie poznali ją w 2015 roku, gdy razem z mężem Arturem i synem Dajanem pojawiła się w 3. edycji show. Na przestrzeni ostatniej dekady w jej życiu zaszło wiele zmian. Przeszła ogromną metamorfozę, zmieniła wizerunek, podjęła wiele wyzwań, spełniała kolejne marzenia i niejednokrotnie musiała mierzyć się z hejtem. W tej niełatwej drodze zawsze mogła liczyć na wsparcie ukochanego partnera.
Wszystko wskazuje na to, że - mimo plotek o rzekomym rozstaniu charyzmatycznego małżeństwa z Chodzieży - miłość Kotońskich z czasem nie słabnie, wręcz przeciwnie - staje się coraz silniejsza. Zakochani nie szczędzą sobie czułości i za każdym razem okazują wzajemne wsparcie. Ostatnio 47-latka podzieliła się obserwacją na temat relacji międzyludzkich.
Dziś żyjemy w świecie, gdzie samotność jest coraz bardziej powszechna. Oddala nas od innych, przytłacza i rani, niezależnie od tego, ile mamy lat czy jaki jest nasz status majątkowy. Każdy potrzebuje bliskości, miłości, wsparcia. Każdy też zasługuje na to, aby znaleźć osobę, do której można się przytulić, z którą można dzielić codzienne radości i smutki. Dlatego powinniśmy szukać tej osoby i dbać o więzi, które tworzymy.
Artur Kotoński reaguje na wyznanie żony
Agnieszka w publikacji oznaczyła ukochanego męża. To on jest dla niej osobą, na którą może liczyć od wielu lat. Przypomnijmy, Kotońscy poznali się, będąc dziećmi. Między nastolatkami szybko zaiskrzyło. Gwiazda „Gogglebox. Przed telewizorem” zaszła w ciążę, gdy miała 16 lat. Trzy lata później wzięła ślub. W tym roku - a dokładnie: 5 sierpnia - Aga i Artur świętowali 29. rocznicę małżeństwa. Słowa 47-latki poruszyły wiele osób. Mąż influencerki nie pozostawił ich bez odpowiedzi. Pod publikacją ukochanej pozostawił trzy emotikonki przedstawiające czerwone serduszka.