Nagranie jest stare, bo jeszcze z końca lat 90.! Za otwarcie szampana bierze się najpierw młodzieniec, który z ogromnym trudem próbuje choćby o milimetr ruszyć korek. Jego trudom akompaniuje nucenie oraz zgiełk rozmawiających osób i telewizora. W końcu sprawę w swoje ręce bierze ojciec. Widząc, że i on będzie toczyć ciężki bój, mówi "kurczę". Później zobaczcie sami!