Oszukał ponad 100 osób na kwotę 200 tys. zł
30-latek wpadł na przestępczą żyłę złota. Od marca do czerwca 2019 roku oferował poprzez Internet wynajem luksusowego apartamentu w samym centrum Kołobrzegu. Oferta była bardzo atrakcyjna, bowiem za kilka dni luksusów w pięknym mieszkaniu trzeba było zapłacić bardzo małą kwotę. Skuszeni gorącą ofertą turyści tłumnie rezerwowali apartament w Kołobrzegu. Niestety, po przyjeździe na wakacje rodziny spotykała niemiła niespodzianka.
Co najmniej 107 osób przekonało się o tym, że luksusowy apartament w Kołobrzegu w atrakcyjnej cenie był jedynie piękną fikcją. Oszust pobierał bowiem od klientów całą kwotę za wynajem, a następnie nie wywiązywał się z zawartej umowy. Jak później ustalili śledczy, 30-latek w ogóle nie dysponował mieszkaniem, które oferował w Internecie. Rozwścieczeni turyści tłumnie ruszyli na policję, aby powiadomić mundurowych o przestępstwie. Zostało wszczęte śledztwo.
Grozi mu 8 lat więzienia
30-latek z Jeleniej Góry w końcu się doigrał. Do jego drzwi zapukali mundurowi, którzy zaprosili go na komendę. Po wnikliwym śledztwie prowadzonym przez Wydział do Walki z Przestępczością Gospodarczą KMP w Jeleniej Górze podejrzany usłyszał zarzuty oszustwa. Jeleniogórzanin wkrótce stanie przed obliczem sądu. Za przestępstwa, których się dopuścił, grozi mu kara nawet 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci po raz kolejny zaapelowali, aby ostrożnie rezerwować noclegi podczas wyjazdów i zachować ostrożność przy podejrzanie atrakcyjnych ofertach. Mundurowi sugerują, aby najlepiej zestawić oferty wynajmu z innymi w tej samej okolicy i w tym samym standardzie. Zaliczka powinna być wpłacana wyłącznie na konto bankowe, aby w razie nieporozumień został jakiś ślad po transakcji. Jeśli mamy podejrzenia co do oferty wynajmu noclegu, zawsze możemy zweryfikować nasze wątpliwości poprzez sprawdzenie, czy wybrany adres rzeczywiście istnieje, albo czy punkt noclegowy jest zarejestrowany we właściwym urzędzie gminy.
Czytaj także:
Autor: Hubert Wiączkowski