Senior czyta wiersze przechodniom na ulicach Katowic
Kilka tygodni temu pan Leoncjusz z Katowic zyskał spore grono fanów. Senior, który uwielbia pisać i recytować wiersze, przemierza ulice Górnego Śląska, by - jak sam przyznaje - wywołać uśmiech na twarzach przechodniów.
Mieszkaniec Katowic uwielbia spacerować i czytać swoje wiersze. Celem nie jest sprzedaż tomików, a... wywołanie uśmiechu i poprawa nastroju! Znakiem rozpoznawczym pana Leoncjusza jest mówienie rymem!
Pan Leoncjusz i jego wiersze
W rozmowie z lokalnym portalem wkatowicach.eu charyzmatyczny senior wyznał, że zaczął układać wiersze około 5 lat temu.
Piszę na takiej zasadzie, że chociaż nie jeżdżę do Rzymu ani do Krymu, to jednak czasem ułożę coś do rymu. Mickiewiczu mój kochany wieszcze, ja się zawsze Twoimi wierszami i poematami wręcz pieszczę, a nie złowieszczę. Gdy czytam wiersze Mickiewicza i słucham muzykę Chopina, to mnie nie raz chwyta taka mini wena, ale nie taka wena, jak u Mickiewicza i Chopina.
Kiedyś nie dokumentował swojej twórczości. Z czasem musiał to zmienić. Pamięć nie pozwalała mu na powtórzenie wszystkich wersów, dlatego zaczął jest zapisywać, bo jak przyznał: "co to było, co to było, chyba mi się śniło".