hity na MAXXa
hity na MAXXa

Patricia Kazadi podzieliła się szczerym wyznaniem z przeszłości. Co wyjawiła gwiazda?

Artystka podzieliła się poruszającym wyznaniem z dzieciństwa. Opowiedziała o towarzyszących jej problemach i sytuacjach, które, jak sama podkreśla, "podważyły jej poczucie własnej wartości". Wszystkim podzieliła się w relacji na Instagramie.

Patricia Kazadi na Instagramie

Patricia Kazadi aktywnie udziela się w mediach społecznościowych. Na samym Instagramie jej poczynania śledzi 262 tysiące użytkowników. Liczba ta stale rośnie, a aktorka, piosenkarka, osobowość telewizyjna, słowem: kobieta wielu talentów, nie zwalnia tempa. Chętnie dzieli się efektami coraz to kolejnych zawodowych projektów, a także uchyla rąbka tajemnicy nt. swojego życia codziennego.

Wśród publikowanych treści nie brakuje osobistych wyznań, przemyśleń czy chwil poza kamerami. Tym razem celebrytka starała się połączyć ze sobą zarówno pracę, jak i prywatność. W jej wirtualnej galerii zdjęć co jakiś czas przewijają się posty sponsorowane, powstałe w ramach współpracy z różnorodnymi markami. Ta wydaje się być jednak wyjątkowa…

fot. instagram.com/kazadi_official

"Nie mogłam odnaleźć swojego miejsca w szeregu"

Artystka użyczyła głosu jednej z postaci animowanego serialu dla najmłodszych. Opowiedziana historia jest jej szczególnie bliska. Jak wyznaje w opublikowanej relacji, jako mała dziewczynka napotykała na różne problemy. Nie mogła odnaleźć siebie i swojego miejsca na Ziemi. Poruszające słowa obiegły sieć.

Nie mogłam odnaleźć swojego miejsca w szeregu. Nie czułam, ze przynależę do żadnej z grup, bo albo byłam za mało przebojowa, albo byłam zbyt nieśmiała, trochę „kujonka”… Kolor skóry też zawsze był jakimś wyzwaniem dla mnie, w kontekście tego, żeby poczuć, że jestem jedną z osób, które są w moim otoczeniu – tłumaczy.

Celebrytka dodaje, że brakowało jej wzorców, które miałyby stanowić pewnego rodzaju wsparcie.

Brakowało mi wzorców w mediach, w telewizji, reprezentacji takich osób jak ja, abym mogła poczuć się zaakceptowana i poczuć, że to, jaka jestem, jest mile widziane i normalne. Wiem, że to pomogłoby mi na pewno być bardziej pewną siebie, bardziej asertywną, wyznaczać granicę – dodaje.

Kazadi wyznaje, że to, iż chciała przypodobać się innym, zdobyć ich sympatię oraz uznanie, podważyło jej poczucie własnej wartości. Zwraca uwagę, że ważne jest, aby mówić o tym głośno oraz pokazywać, jak można radzić sobie z problemami dnia codziennego

Patricia Kazadi o podróży samolotem: "[...] to była bardzo niebezpieczna sytuacja". Co się stało?
Wokalistka opowiedziała, jak minęła jej podróż do Londynu. Z jej relacji wynika, że nie obyło się bez komplikacji. Jak tłumaczy Kazadi, trauma przed lataniem samolotem ponownie wróciła. "Powiem wam szczerze, że cieszę się, że żyjemy" -...

Oceń ten artykuł 0 0