„Kompletnie nie zgadzałam się z jego poglądami” - Pawlikowska przerwała milczenie na temat relacji z Cejrowskim
W rozmowie z Żurnalistą Pawlikowska ujawniła, że głównym źródłem konfliktów były różnice w poglądach i zainteresowaniach.
To nie był dobry związek. Nie lubiliśmy się, nie byliśmy przyjaciółmi. Ja nie lubiłam jego kontrowersyjnego programu w telewizji, bo kompletnie nie zgadzałam się z jego poglądami, on nie znosił moich książek, szczególnie tych o życiu. Walczyliśmy, trzaskaliśmy drzwiami, rozstawaliśmy się, wracaliśmy
- mówiła. Wyraźnie widać, że różnice w charakterach i światopoglądach miały znaczący wpływ na dynamikę ich związku.
Czytaj także: Prowadząca „Pytanie na śniadanie” była w sekcie. „To mnie wciągało”
To był toksyczny związek? Podróżniczka szczerze o rozstaniu
Podróżniczka przyznała, że z czasem relacja stała się dla obu stron toksyczna. „Uświadomiłam sobie, że nie jesteśmy przyjaciółmi, nie szanujemy się. Miotamy się między niechęcią, miłością, poczuciem winy i obowiązku”.
Raz się kochamy, potem trzaskamy drzwiami. To nie jest dobra miłość. To jest rodzaj niewoli
- zaznaczyła. Mimo wszystko Pawlikowska nie żywi żalu i jest wdzięczna za doświadczenia, które pozwoliły jej lepiej zrozumieć siebie.
Czytaj także: Ich rozwód trwał 12 minut. Mandaryna ujawniła prawdę po latach





