Piersiówka z Titanica sprzedana
Srebrna piersióweczka z Titanica została sprzedana na aukcji za 76 tysięcy funtów. Przy okazji świat dowiedział się o wzruszającej historii, jaka jest z nią związana.
Niewielka butelka na alkohol należała do pasażerki pierwszej klasy, pani Hellen Churchill Candee. Tuż przed zatonięciem statku kobieta wręczyła ją przyjacielowi w przekonaniu, że ten ma większe szanse przeżycia. W rzeczywistości to kobieta została uratowana z katastrofy. Mężczyzna zginął. Buteleczkę wydobyto z morzą wraz z jego ciałem.
Titanic - transatlantyk, który przeszedł do historii
Titanic to brytyjski transatlantyk typu Olympic. W 1911 roku został okrzyknięty, przez prasę całego świata, mianem największego i najwspanialszego statku pasażerskiego. Niestety na wyrost przyznano mu także miano niezatapialnego i całkowicie bezpiecznego. Miał być klejnotem brytyjskiej floty pasażerskiej. No właśnie miał być. Czemu Titanic zatonął?
Titanic był bardzo szybkim statkiem, jego maksymalna prędkość to 22 węzły, czyli około 40 km/h, miał pobić rekord przepłynięcia Atlantyku i zdobyć Błękitną Wstęgę. Statek był ogromny miał około 269 m. długości oraz 29 m. szerokości, jego objętość użytkowa wynosiła 46 t. Kapitanem statku był Edward John Smith, dla którego rejs miał być pożegnaniem ze służbą na morzu. Wybierając trasę załoga miała świadomość, że znajdują się na niej góry lodowe, z którymi może dojść do zderzenia, jednak ufano, że tak nowoczesny statek jak Titanic zadba o bezpieczeństwo pasażerów i załogi.
W swój dziewiczy rejs, na trasie Southampton – Cherbourg – Queenstown – Nowy Jork, statek wypłynął 10 kwietnia 1912 roku. Na pokładzie znajdowało się ponad 2 tys. osób. Do zderzenia z górą lodową doszło 14 kwietnia około 23:40, natomiast 15 kwietnia o 2:20 rano stanek zatonął. Podczas katastrofy utonęło około 1500 osób.
Czytaj więcej na RMF24.pl