Zapadła decyzja o rozbiórce wymarzonego domu
Tę piękną historię opowiada The Independent. Daniele Penney z Nowej Fundlandii w Kanadzie zawsze marzyła o tym, aby zamieszkać ze swoim ukochanym, Kirkiem Lovellem, w pięknym dwupiętrowym domu, z którego mogłaby oglądać zapierającą dech w piersiach zatokę w McIvers. W końcu po wielu miesiącach udało jej się spełnić największe marzenie. Kobieta była zachwycona, gdy wraz z mężem zamieszkała w domu swoich marzeń, który miał stuletnią historię.
Niestety, szczęście pary zostało zachwiane w czerwcu tego roku. Penney została poinformowana przez właścicieli posiadłości, że planują rozebrać jej wymarzony dom. Zdeterminowane małżeństwo postanowiło nie odpuszczać i walczyć o swoje cztery ściany. Para wpadła na niekonwencjonalny, ale bardzo kreatywny pomysł. Małżonkowie przetransportowali swój ukochany drewniany domek na drugi brzeg zatoki!
Musicie zobaczyć to nagranie!
Przenieśli swój dom za pomocą motorówek
Małżeństwo z Nowej Fundlandii do przeniesienia konstrukcji użyło motorówek. W akcji pomagali im przyjaciele oraz sąsiedzi. Dom „przepłynął” z beczkami umieszczonymi pod konstrukcją. Był też przymocowany do metalowej ramy, która zwiększała jego wyporność. W trackie niecodziennej przeprowadzki doszło jednak do groźnego incydentu. Budynek w pewnym momencie prawie całkowicie zanurzył się pod wodą, ale dzięki ogromnemu zaangażowaniu uczestników akcji udało się go ustabilizować.
Spektakularne przenosiny domu zakończyły się sukcesem. Budynek przepłynął 90 km z McIvers do Lower Cove. Szczęśliwa para podziękowała całej ekipie, która pomagała w przeprowadzce. Cała akcja została przeprowadzona bardzo sprawnie, bowiem już przed wieczorem konstrukcja znalazła się w nowej lokalizacji. Po osadzeniu domu konieczne było wywiercenie dziur w podłodze, aby umożliwić wypuszczenie zalegającej wody. Daniele i Kirke mają nadzieję, że ich mieszkanie szybko wyschnie i że wkrótce się do niego wprowadzą.
