Płonie stare schronisko turystyczne na Hali Miziowej na stokach Pilska w Beskidzie Żywieckim. Strażacy starają się, by ogień nie objął nowego budynku, który stoi w pobliżu. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Pożar wybuchł około godz. 14. Z ogniem walczy ponad 30 strażaków. Akcję utrudniają warunki. Na miejsce nie można dojechać wozami. Strażacy zostali dowiezieni ratrakami, skuterami śnieżnymi i quadami - informuje Marek Tetłak, rzecznik żywieckiej straży pożarnej.
Na miejscu jest tylko jeden hydrant. Woda wykorzystywana jest do obrony nowego schroniska. Na razie kontrolujemy sytuację, ale zmiana kierunku wiatru może ją skomplikować - zaznaczył.
Jak informuje dziennikarz RMF FM Michał Rodak, ratownicy GOPR pomagają w transporcie strażaków na miejsce.
Schronisko na Hali Miziowej jest najwyżej położonym tego typu obiektem w polskich Beskidach. Znajduje się na wysokości 1330 m n.p.m. Pilsko (1557 m n.p.m.) to drugi co do wysokości szczyt w Beskidach po Babiej Górze.
Czytaj więcej na RMF24.pl.