Niebieskie psy pojawiły się na ulicach Navi Mumbai w Indiach. Jednak nie ma się czym zachwycać, bo te czworonogi wcale nie są wynikiem powstania nowej, ciekawej rasy. Kolor ich sierści to wynik zanurzenia się w zanieczyszczonej przez człowieka rzece Kasadi, w której zwierzaki szukały pożywienia.
"Zobaczenie tego, jak białe futro psa zmieniło kolor na niebieski, było naprawdę szokujące. Naliczyliśmy około piątki takich psów i poprosiliśmy komisję kontroli zanieczyszczeń o odpowiednie działania" – powiedziała Arati Chauhan, która w Navi Mumbai prowadzi grupę zajmującą się ochroną zwierząt.
Niebieskie psy to bezpańskie zwierzęta pochodzące z industrialnej dzielnicy Taloja. Mieści się tam niemal tysiąc fabryk farmaceutycznych i przemysłowych. Niektóre z nich pozbywają się ścieków i odpadów za pomocą pobliskiej rzeki. Dzieje się to na tak ogromną skalę, że norma zanieczyszczeń przemysłowych została przekroczona już 13-krotnie!
Znalazła się już firma, która odpowiedzialna jest za doprowadzenie rzeki do stanu, w którym zaczyna farbować sierść zwierząt. Teraz firma ma tydzień na usunięcie skutków wpuszczenia do rzeki niebieskiego barwnika wykorzystywanego do produkcji detergentów. Komisja kontroli zanieczyszczeń uważa, że odpady miały znaleźć się strefie zamkniętej. Nie wiadomo też, czy barwnik jest bezpieczny dla środowiska, a także jaki ma wpływ na inne zwierzęta.