Leszno. Przedłużyła ważność legitymacji monetą
Pewna 18-latka z Chorzowa wpadła na pomysł samodzielnego przedłużenia ważności legitymacji szkolnej. W tym celu przypięła spinaczem zdjęcie do dokumentu, a następnie "podbiła" go, wykonując imitację odcisku pieczątki za pomocą monety dwuzłotowej. Później wybrała się na pociąg z Katowic do Słupska, na który zakupiła bilet ze zniżką uczniowską, wynoszącą obecnie 37%.
Nastolatka wpadła podczas kontroli biletów. Grozi jej 5 lat więzienia
Uczennica wpadła jednak podczas kontroli biletów. Kierowniczka pociągu zauważyła, że legitymacja szkolna, którą okazała jej 18-latka, jest podrobiona. Konduktorka o całej sprawie zawiadomiła policję.
18 czerwca br. przed godz. 9.00 leszczyńska Policja została powiadomiona przez kierownik pociągu relacji Katowice - Słupsk o tym, że podczas kontroli biletów jedna z pasażerek okazała jej przerobioną legitymację szkolną jako potwierdzenie zniżki na przejazd, z której korzystała
– podaje Monika Żymełka z Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
Młoda kobieta została zatrzymana i przewieziona na komisariat, gdzie funkcjonariusze przedstawili jej zarzut przerobienia dokumentu. O dalszym losie nastolatki zdecyduje teraz sąd. Jak podaje policja, za podrobienie legitymacji grozi jej nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Uczysz się lub studiujesz? Pamiętaj o tym podczas podróży pociągiem!
Wiele osób z pewnością nie pierwszy raz słyszy o takim sposobie na przedłużenie ważności legitymacji. Warto jednak pamiętać, że podrobienie jej jest traktowane podobnie, jak sfałszowanie dowodu tożsamości czy prawa jazdy. Dlatego warto unikać tego typu sytuacji i zadbać o ważność swojego dokumentu. Dodajmy, że zgodnie z przepisami, uczniowie i studenci mogą podróżować pociągami ze zniżką tylko na podstawie ważnej i podbitej legitymacji. Zaświadczenia o pobieraniu nauki nie są uznawane przez konduktorów.
Autor: Hubert Wiączkowski