Jak sama przyznaje, zgłosiła się do programu za namową swojego partnera, który jest fotografem. Początkowo nie wiązała z tym większych nadziei i na nic nie liczyła. Czas pokazał, że niesłusznie, bo dotarła aż do finału.
33-letnia Polka mieszka w Wielkiej Brytanii od trzech lat. Wyjechała do pracy, bez znajomych i bez znajomości języka. Pracowała jako kelnerka, a kontaktu z obiektywem nauczyła ją znajomość z fotografem. Teraz są parą, a jej życie zawodowe rozwija się w bardzo szybkim tempie. Udział w „Top Model” sprawił, że Magdalena zaczęła na poważnie zajmować się modelingiem – bierze udział w kolejnych sesjach zdjęciowych i cały czas pojawiają się nowe oferty współpracy. Poza tym Filipowska udziela się w Internecie pisząc bloga o zdrowiu i modzie. Szczegóły TUTAJ.
Trzymamy kciuki za dalsze sukcesy! Finał „Top Model” już na początku kwietnia!