Tomasz Kammel, który urodził się w Cieplicach Śląskich-Zdroju, znalazł się w centrum żywiołu podczas wizyty w rodzinnych stronach. Intensywne opady deszczu, będące efektem niżu genueńskiego zwanego Borisem, spowodowały powodzie i podtopienia w wielu miejscowościach na Dolnym Śląsku i w województwie opolskim. Prezenter podzielił się na Instagramie swoimi trudnościami związanymi z poruszaniem się po zalanych drogach, a także z niepokojem o bezpieczeństwo swojej mamy, mieszkającej w Czernicy koło Jeleniej Góry.
Apel o pomoc w sieci
Z uwagi na brak możliwości kontaktu telefonicznego oraz przerwy w dostawie prądu, Tomasz Kammel zwrócił się z prośbą do swoich obserwatorów na Instagramie, liczących ponad 340 tys. osób. Poprosił o wszelkie informacje dotyczące sytuacji w Czernicy, aby móc dowiedzieć się o stanie bezpieczeństwa swojej mamy. Jego apel spotkał się z szerokim odzewem w mediach społecznościowych.
