Co się wydarzyło w „Down The Road”?
Podróżnik i dziennikarz Przemysław Kossakowski, już po raz trzeci wyruszył w dwutygodniową podróż z grupą osób z Zespołem Downa. Tym razem Kossakowski zabrał swoich podopiecznych do Stambułu – miasta w Turcji. Podczas kręcenia trzeciego odcinka programu w tureckim zakładzie krawieckim, Przemek – uczestnik projektu „Down The Road” – doznał ataku epilepsji.
Czy Kossakowski podjął słuszną decyzję?
Sytuacja była na tyle poważna, że Kossakowski wraz z ekipą zadecydowali o wezwaniu karetki pogotowia. Przemek trafił do stambulskiego szpitala. Po wykonaniu chłopakowi podstawowych badań i jego krótkiej obserwacji, uczestnik wrócił wieczorem do hotelu. Niestety następne dni pokazały, że podopieczny nie jest w pełni sił, a jego złe samopoczucie narasta. Dlatego Kossakowski wraz z rodzicami Przemka postanowili, że chłopak wróci do Polski i zakończy swoją przygodę z „Down The Road”.
Przemek Kossakowski oświadcza
Pogorszenie się stanu zdrowia uczestnika „Down The Road” poruszyło wielu widzów programu. Dlatego Przemek Kossakowski jako prowadzący projekt, poczuł się w obowiązku zakomunikować odbiorcom, jak miewa się podopieczny.
Po wczorajszym odcinku wiele osób pytało o samopoczucie Przemka. Spieszę donieść, że nasz Przemas czuje się dobrze. Wiem, że troska i wsparcie jakie daliście mu po wczorajszej emisji wiele dla niego znaczą. Bardzo, w jego imieniu, dziękuję.
- Przemysław Kossakowski
Poprzednie serie „Down The Road”
W 2021 roku za produkcję „Down The Road. Zespół w trasie”, Przemysław Kossakowski otrzymał nagrodę – Telekamerę, w kategorii: osobowość telewizyjna. Pierwsza edycja programu odbyła się w 2020 roku. Od tego czasu, Kossakowski zabrał w podróż już trzy grupy osób z Zespołem Downa; najpierw była objazdówka po Europie, potem wnikliwe zwiedzanie Gracji i teraz pora na Turcję.
Czytaj też: