„Rolnik szuka żony”: Wiktoria i Adam
W 8. odcinku „Rolnik szuka żony” sporo się wydarzyło. Szykujemy się do wielkiego finału, więc uczestnicy powoli decydują, do kogo jest im najbliżej. Wiktoria, która ostatni czas spędziła z Adamem i Szymonem, postanowiła, że to z pierwszym chłopakiem czuje się najlepiej i to z nim chciałaby kontynuować znajomość. Na spotkaniu we dwoje zakomunikowała to Szymonowi:
Chciałabym, żebyś wiedział, że to naturalnie wyszło – że mi bliżej do Adama (…). Mam ogromne wyrzuty sumienia (…). Przepraszam, że nie dałam ci tej szansy spotkania.
Kandydatowi było wyraźnie przykro, że rolniczka nawet nie wybrała się z nim na randkę, jednak uszanował jej decyzję:
Szkoda, szkoda, że nie było mi dane chociaż chwili spędzić z Wiktorią. Zazdroszczę Adamowi, że miał tę szansę (…). Życzę im powodzenia.
Po tym wydarzeniu Wiktoria i Adam wspólnie pracowali, a także zorganizowali chwilę czasu tylko dla siebie. Wtedy też doszło do pierwszego pocałunku! Widzowie mogli również zobaczyć, jak Adam dogadał się z bliskimi Wiktorii – podczas wspólnej biesiady pod gołym niebem wszyscy dobrze się bawili.
Czy związek Wiktorii i Adama przetrwa?
Widzowie wypowiedzieli się na temat relacji Wiktorii i Adama w komentarzach, zamieszczonych na oficjalnych profilach formatu. Większość osób była zadowolona z takiego obrotu sprawy i wróżyła parze wiele miłości. Nie wszyscy jednak podzielali takie zdanie. Część internautów miała pewne wątpliwości. Dlaczego? We wpisach mogliśmy przeczytać m.in. teksty o braku szczerości oraz zbyt szybkie uczucia jak na tak krótki czas znajomości.
- Tak jakoś za idealnie. Chłopak mówi to co ona chcę usłyszeć. Pani rolniczka trochę zabawiła się w pierwszym odcinku na gospodarstwie tym drugim wrażliwym chłopakiem, aby podnieść swoją wartość w oczach tego właściwego.
- Nie wiem, jakieś to takie nieszczere. Ona o każdym chłopaku mówiła „widzę że jest taką pozytywną, ciepłą osobą” i wczoraj o Adamie to samo. Naprawdę nie widać innych zalet w chłopaku, którego wybrała?
- Śmiechu warte, 5 dni znajomości, i wielka miłość…
- Mogłoby się wydawać, że ona wcale nie chce tego wszystkiego. Jakaś taka skrępowana i sztuczne.
W komentarzach wypomniano też Wiktorii, że z drugim kandydatem, Szymonem, nie miała okazji w ogóle spotkać się na randce we dwoje.
„Jestem za Adamem ale jednak bardzo okropnie się zachowała że ten drugi nie miał okazji być z nią na randce. Oni już od początku z Wiktorią wiedzieli że będą chcieli być razem”, „Bardzo słabo z jej strony. Dała mu szansę przyjechać ale nie dała szansy na rozmowę sam na sam” – pisano.
Autor: Klaudia Dzięgiel