Rower, który dzierga skarpety
Jak połączyć sport z modą i maksymalnie wykorzystać czas, którego każdy z nas ma przecież tak mało? Maszyna do dziergania skarpet w czasie jazdy na rowerze, czyli „Charix”, powstała w Japonii. Trzeba przyznać, że sposób, w jaki działa, nie jest specjalnie skomplikowany. Co więcej, po zaledwie 10 minutach jazdy, mamy nowe skarpetki! Brzmi zachęcająco?
Jak działa "Charix"?
Stacjonarny rower jest zasilany siłą ludzkich mięśni. W czasie naszego pedałowania może stworzyć skarpety w dowolnie wybranym rozmiarze i kolorze. 10 minut sportu i rekreacji owocuje jedną parą. Maszynę "Charix" stworzyła firma "Souki Socks". To w jej siedzibie możemy wypróbować ten niezwykły wynalazek. Skarpety wyprodukowane za jego pomocą kosztują 2200 jenów, czyli około 80 złotych.
Japonia słynie z rozmaitych wynalazków. Kalkulator, karaoke, riksza, zupki błyskawiczne… i wiele, wiele innych. Kreatywni mieszkańcy tego kraju od lat prześcigają się w realizacji innowacyjnych projektów. Cel jest banalny – sprawić, by życie było lepsze i wygodniejsze. Oczywiście - przy okazji - nie zaszkodzi na tym zarobić. Czy „skarpetkowy rower” zrewolucjonizuje branżę modową albo fitness? Czas pokaże. Z pewnością warto chociaż przez chwilę poświęcić mu uwagę. Chcielibyście mieć taki sprzęt w domu?