Właścicielka zauważa, że mimo takiego wieku jej zwierzak jest nadal w dobrej formie, chociaż zdarza mu się być marudnym. „To cudowny kot, chociaż na starość zrobił się trochę marudny. Wciąż jednak jest w nim mnóstwo życia” – dodaje Michael. Jaki jest sekret jego długowieczności? Miłość i przywiązanie. Foster przyznaje, że darzy swojego pupila ogromnym uczuciem i czasem go rozpieszcza.
Wprawdzie Rubble nie ma jeszcze na liście rekordów Guinnessa jednak sam fakt, że jest ze swoją właścicielką jest wystarczającym szczęściem i nie potrzeba mu więcej rozgłosu. „Nie jestem pewna czy chciałby, żeby tłumy ludzi przychodziły do niego. Jest teraz stary i nie chciałby znaleźć się w centrum uwagi. Wolelibyśmy, żeby przeżył starość w spokoju” – przyznaje Foster. Jak podaje portal Boredpanda.com, że do tej pory najdłużej żyjącym kotem była Creme Puff, urodzona 3 sierpnia 1967 r. Kotka przeżyła 38 lat i 3 dni.
Autor: Katarzyna Solecka