Selena Gomez ostatni rok miała prawdę ciężki. Artystka zmaga się z toczniem, który zniszczył jej nerki. Niestety wymagany był przeszczep organu, który oddała jej przyjaciółka, Francia Raisa. W międzyczasie rozstała się z The Weekndem, mimo że nic nie zapowiadało końca związku. Selena zdecydowała też powrócić do Justina Biebera. Związek po raz kolejny okazał się burzliwy i para znów się rozstała. Prywatne problemy nie pozwoliły też artystce skupić się na promocji singla "Fetish", który przeszedł bez większego echa. To wszystko najwyraźniej skłoniło Selenę Gomez, by w końcu wyjechała na wakacje. Piosenkarka zdecydowała wypocząć na luksusowym jachcie u wybrzeży Australii, gdzie spędzała czas z przyjaciółmi, wylegując się w ciepłym słońcu.
25-latka została przyłapana na wakacjach przez paparazzi, który uchwycili Selenę w dość skąpym bikini. Wydaje się, że po operacji piosenkarka nieco przytyła, jednak ani to, ani spora pooperacyjna blizna na udzie nie sprawiły, że Gomez wstydziła się wypoczywać w stroju kąpielowym.