10 lat małżeństwa z Gerardem Piqué, słynnym piłkarzem, okazało się dla Shakiry nie tylko czasem pełnym wzlotów, ale i przede wszystkim bolesnego upadku. Zdrada, której doświadczyła, odbiła się szerokim echem zarówno w jej życiu osobistym, jak i zawodowym.
Shakira zaczęła bardziej doceniać przyjaźń
Paradoksalnie, właśnie ten trudny okres stał się dla niej trampoliną do sukcesu, bowiem nagrana przez nią piosenka o zdradzie stała się hitem na skalę światową. Wiele wskazuje jednak na to, że emocjonalne rany, jakie pozostały, nie zagoiły się do dzisiaj.
Przyjaźń. Sądzę, że przyjaźń trwa dłużej niż miłość
– powiedziała Shakira, odpowiadając na pytanie o to, co obecnie jest dla niej najważniejsze.
Ta refleksja wydaje się być podsumowaniem jej ostatnich przeżyć. Piosenkarka podkreśliła, że choć doświadczenie miłości jest dla niej esencją życia, to jednak właśnie przyjaźń ceni teraz najbardziej.
"Moi przyjaciele trwali przy mnie"
Gwiazda wcześniej nie przywiązywała tak wielkiej wagi do przyjaźni, stawiając na pierwszym miejscu rodzinę i partnera. Jednak gdy przyszło zmierzyć się z trudnościami, to właśnie przyjaciele okazali się nieocenionym wsparciem.
Nigdy nie należałam do osób, które aż tak bardzo cenią sobie przyjaźń [...] Gdy tego zabrakło, moi przyjaciele trwali przy mnie, pokazali, co jest sensem życia
– dodała.
Chociaż Shakira twierdzi, że być może nie zestarzeje się z ukochanym u boku, to jest pewna, że zawsze będzie otoczona gronem wiernych przyjaciół. Jej historia przypomina nam o tym, że życiowe wartości mogą się zmieniać i to, co kiedyś wydawało się najważniejsze, z czasem może ustąpić miejsca innym, równie cennym doświadczeniom.