"Mimo wszystko musiała zrezygnować"
Jeszcze jakiś czas temu pojawiły się informacje o tym, że cenioną artystkę zobaczymy w trzeciej części legendarnego filmu „Miszmasz, czyli kogel-mogel 3”, teraz jej kłopoty z chodzeniem uniemożliwiają wielogodzinną pracę na planie.
„Bardzo chciała zagrać, ale względy osobiste, zdrowotne nie pozwoliły jej na to. Powiedziała: "Nie mogę, bo narażam was na to, że nie udźwignę tej roli do końca". Wcześniej ustalaliśmy już terminy, a jednak mimo wszystko musiała zrezygnować" – przyznała w rozmowie z "Super Expressem" Ilona Łepkowska.
Doniesienia o pogarszającym się stanie zdrowia artystki mieli również potwierdzić współpracownicy z TVP : „Z powodu problemów zdrowotnych pani Stanisławy zdarzają się opóźnienia w realizacji zdjęć do "Barw szczęścia". Wszechstronnie uzdolniona aktorka nie może jednak narzekać na brak zajęć – mimo ograniczenia pracy przy rolach filmowych i telewizyjnych – zostaje jeszcze scena teatralna i koncerty.
"Będę grała, póki będę miała siłę stać na scenie"
Celińska, jako wokalistka, przyciąga na swoje występy mnóstwo fanów – przy jej bólu i problemach z chodzeniem czy staniem przez dłuższy czas – siedzące recitale są dobrą alternatywą. Jednak aktorka nie zamierza porzucać swojej kariery i zupełnie rezygnować z zawodowych obowiązków.
„Będę grała, póki będę miała siłę stać na scenie. Ciągle wierzę, że może jest jeszcze przede mną jakaś wielka rola” – przyznała w jednym z wywiadów.
Jako aktorka Stanisława Celińska debiutowała w 1968 roku na deskach teatru. Przez blisko pół wieku kariery występowała w warszawskich teatrach: Współczesnym, Nowym, Dramatycznym, Studio, Kwadrat, oraz w Teatrze Nowym w Poznaniu. Aktorkę do dziś możemy oglądać na deskach Teatru Współczesnego i Teatru Nowego w Warszawie.
Na ekranie mogliśmy ją oglądać w filmach takich jak „Pieniądze to nie wszystko”, „Panna Nikt”, „Galimatias, czyli kogel-mogel II” czy „Fuks”, a także serialach: „Samo życie”, „Bulionerzy”, „Mamuśki” i „Złotopolscy”.