DJ Kris wielokrotnie wspominał, że DJ-em został… przez przypadek. Cóż, takie przypadki powinny zdarzać się jak najczęściej. Z pewnością nie pomylimy się, jeżeli stwierdzimy, że DJ Kris mógłby być na pulpitach komputerów wszystkich fanów muzyki tanecznej, ponieważ to ikona polskiej sceny. Elektronika fascynowała go od zawsze, już jako nastolatek wbijał na muzyczne imprezy i podpatrywał DJ-ów w akcji. Kluczowym momentem w jego karierze była praca przy nagłaśnianiu imprez w miejskim Domu Kultury w Kołobrzegu. To właśnie tam postanowił, że zostanie DJ-em, to właśnie tam rozpoczęła się jego wielka przygoda. Kris ze swoimi występami podbijał klubowe parkiety, a jego sety rozchodziły się jak ciepłe bułeczki. W 2004 roku, postanowił przenieść swoją imieninową imprezę do kołobrzeskiego Amfiteatru i może nieco nieświadomie zapoczątkował największy festiwal EDM w Polsce. Szesnasty Sunrise Festival odbędzie się w ostatni weekend lipca, na którym oczywiście nie zabraknie legendy polskiego clubbingu, DJ’a Krisa. Jego występ tradycyjnie, na zakończenie Sunrise w trzecim dniu w niedzielę.
Diabllo na polskiej scenie klubowej pojawił się dawno, dawno temu, może nie za górami i lasami, ale w czasach, gdy kasety magnetofonowe były najpopularniejszym nośnikiem muzyki. Przesłuchując tysiące utworów szukał nowych, inspirujących brzmień, którymi w każdy weekend podrywał do tańca publikę na muzycznych imprezach. Czasy się zmieniły, technika się zmieniła, ale miłość do analogu pozostała niezmienna – Diabllo po prostu kocha czarne płyty. Pasja, która emanuje z Diabllo, sprawia, że jest on nieustannie rozchwytywany i przemierza DJ-skie szklaki wzdłuż i wszerz, dając niesamowite pokazy swojej technicznej maestrii. W przerwach pomiędzy imprezami Diabllo pracuje… w internetowym radio. Z pewnością mieliście okazję nie raz usłyszeć jego autorską audycję, w której rozmawia ze znanymi DJ-ami i puszcza kawałki najlepsze z najlepszych. W wolnych chwilach przygotowuje mashupy i bootlegi w swoim domowym studio, a jego remiksy trafiają na najpopularniejsze kanały youtubowe. Na Sunrise Festival wystąpi z repertuarem, który trzyma skrzętnie ukryty w swojej skrzyni klasyków. Pielęgnuje, dogląda i czeka na moment, w którym będzie gotowy do ataku. Ten moment nadejdzie w niedzielę 29 lipca na Sunrise Festival 2018. Przygotujcie się na powrót do przeszłości.
Cez Are Kane to pochodzący z Koszalina DJ i producent. Już od najmłodszych lat był zafascynowany muzyką – słuchał, słuchał i jeszcze raz słuchał, nieustannie rozwijając swój gust i poszukując muzycznej ziemi obiecanej, którą odnalazł… w Londynie. To właśnie w angielskiej stolicy, w klubie Fabric zakochał się bez pamięci w muzyce house i progressive. Mrocznym brzmieniom tanecznej elektroniki jest wierny do dzisiaj, z powodzeniem promując je na parkietach w Polsce i za granicą. Cez Are Kane jest nie tylko DJ-em, ale również producentem muzycznym, który swoje kawałki dopieszcza w domowym zaciszu. Na Sunrise Festival wraca po kilkuletniej przerwie. Z pewnością odświeży wszystkim pamięć i zafunduje największe przeboje ze swojej muzycznego kolekcji. Jego set zaplanowany jest w trzecim dniu Festiwalu na scenie w Amfiteatrze.
Jay Bae to poznański DJ i stały bywalec Sunrise Festival. Znany (i lubiany) ze swojej otwartości na muzyczne eksperymenty, niszczy utarte schematy i każdym kawałkiem udowadnia, że w muzyce można jeszcze odkryć coś nowego. Muzyczną przygodę zaczynał wcześnie, a jego środowiskiem naturalnym był Internet, w którym publikował swoje nowe sety. Szybko jego talent odkryli nie tylko fani muzyki klubowej, ale również DJ Kris, który wziął go pod swoje skrzydła i sprawił, że Jay Bae stał się artystą najwyższych lotów. Jego serce bije w rytmie muzyki technicznej - od techno przez house i trance. Połączenie istnie wybuchowe, które zatrzęsie sceną na parkingu w niedziele 29 lipca w trzecim dniu Sunrise Festival.
Gregory wielki przyjaciel Sunrise Festival, niezwykle charyzmatyczny DJ, który z powodzeniem poradziłby sobie w roli gospodarza telewizyjnego show. Jego niekończąca się, sceniczna energia sprawia, że podejrzewamy, iż jako pierwszy na świecie wynalazł perpetuum mobile. Zawsze fascynował się klubowym brzmieniem, housowymi melodiami inspirowanymi wczesnymi latami disco, co doskonale widać i słychać w jego porywających setach. Gregory ze swoim muzycznym przedstawieniem zaprezentuje się w niedzielę na Sunrise Festival na scenie w Amfiteatrze.
Bilety na niedzielę na Sunrise Festival 2018 dostępne są na stronie internetowej: www.SunriseFestival.pl