Walka z mgłą
Do tej pory jesienna aura raczej sprzyjała kierującym na drogach. Coraz częściej jednak pojawiają się mgły, które znacznie ograniczają widoczność. Wielu kierowców bez zastanowienia używa więc świateł przeciwmgielnych; czy słusznie? W kodeksie drogowym oczywiście znajdziemy odpowiednie przepisy dotyczące podróży w takich warunkach: każdy kierowca powinien pamiętać o tym, że w razie mgły i ograniczonej widoczności należy włączyć światła przeciwmgielne przednie, a w przypadku ich braku – światła mijania. Świateł do jazdy dziennej używamy od świtu do zmierzchu w warunkach normalnej przejrzystości powietrza.
Kiedy tylne?
Kodeks drogowy określa również zasady używania świateł przeciwmgłowych znajdujących się z tyłu pojazdu. W myśl przepisów kierowca może ich użyć w momencie, jeżeli zmniejszona przejrzystość powietrza ogranicza widoczność na odległość mniejszą niż 50 metrów. Dodatkowo, kiedy tylko warunki na drodze się poprawią, kierowca powinien niezwłocznie je wyłączyć. Wiąże się to z bezpieczeństwem na drogach – tylne światła przeciwmgielne mogą oślepiać kierujących pojazd za nami, tym samym stwarzając dodatkowe zagrożenie. Nadużywanie oświetlenia tego typu może również wiązać się z otrzymaniem mandatu w wysokości 100 zł i dwóch punktów karnych. Pamiętajmy, że nie jesteśmy sami na drodze i wspólnie zadbajmy o bezpieczną podróż.
Autor: Sabina Obajtek