Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski mają trzy córki
Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski końcem maja powitali na świecie trzecie dziecko – Jaśminę Julię. Zakochani nie kryją swojego szczęścia i chętnie dzielą się z internautami zdjęciami zarówno noworodka, jak i dwóch starszych córek: Neli i Poli. Małżeństwo nie ukrywa, że pociechy są ich oczkiem w głowie.
Młodzi rodzice otrzymują również wiele pytań od swoich fanów, którzy dopytują o różne kwestie związane z pojawieniem się kolejnego członka rodziny w domu. Ciekawi ich też kwestia relacji między siostrami oraz to, jakim Jaśminka jest dzieckiem. Właśnie na to pytanie Sylwia odpowiedziała na swoim Insta Stories.
Jak przyznała, najmłodsza córka przez pierwsze 2 tygodnie była niezwykle spokojna.
Nastawiłam się na wymagające dziecko, a tu niespodzianka. Śmieję się, że odkąd się urodziła, czuję, że żyję – napisała.
Wyjaśniła też, że teraz sytuacja się zmieniła. Co prawda w dzień Jaśminka śpi, ale noce są już zdecydowanie mniej spokojne niż wcześniej.
Natomiast jak to mówią "nie chwal dnia przed zachodem słońca". Po skończonych 2 tygodniach podmienili nam dzidziusia - wyjaśniła z przymrużeniem oka.
Fot. Instagram/@sylwiaprzybysz
Sylwia Przybysz pokazała, jak Nela i Pola powitały Jaśminę
Sylwia Przybysz opublikowała na Instagramie nagranie, na którym pokazała, jak Nela, Pola i Jaśmina zapoznają się ze sobą. Na filmiku widać, jak starsze dziewczynki z ogromną radością i ekscytacją powitały malutką siostrzyczkę. Nie zabrakło też troski o noworodka; córki influencerów czule opiekowały się nią, opatulały kocykiem, kołysały i całowały w czoło.
Dziś zrobiłam q&a na stories i dostałam sporo pytań o relacje Poli i Neli z Jaśminką, jak zareagowały na dzidziusia w domu. Kilka dni temu zrobiłam ten filmik na pamiątkę. Tak wyglądało pierwsze spotkanie dziewczynek w naszym domku. Najpiękniejsze co dziś zobaczycie, przysięgam – napisała obok nagrania.
Komentarze internautów
Nagranie, które Sylwia Przybysz opublikowała na Instagramie, szybko podbiło serca internautów. Użytkownicy sieci są zauroczeni niesamowitą więzią, jaka pojawiła się między dziewczynkami. W komentarzach nie szczędzą ciepłych słów oraz zachwytu nad piękną rodziną, jaką stworzyli Sylwia i Janek.
Jak cudownie. Miłość bije z tego filmu
Najpiękniejsza miłość to miłość między rodzeństwem
A będzie tylko piękniej
Najsłodsze co dziś zobaczyłam! – czytamy.
Autor: Anna Helit