Sylwia Przybysz na Instagramie
Sylwia Przybysz od kilku lat tworzy z Janem Dąbrowskim szczęśliwą rodzinę. Para wspólnie wychowuje już trzy córki: Polę, Nelę i Jaśminę. Ponad rok temu zakochani w sobie celebryci zdecydowali się na kolejny krok i wzięli ślub.
Dąbrowscy od dłuższego czasu zapraszają fanów do obserwowania ich życia prywatnego, bowiem na ich profilach na Instagramie pojawia się mnóstwo rodzinnych zdjęć i filmów z pociechami w roli głównej. W ostatnim czasie najwięcej emocji u obserwatorów wzbudziły kadry z Jaśminką, czyli najmłodszą córką Jasia i Sylwii, która przyszła na świat zaledwie kilka miesięcy temu. Przeglądając instagramowe konta influencerów, można się naprawdę rozczulić!
Sylwia Przybysz uwieczniła wyjątkową chwilę
Młoda mama niedawno zabrała najstarsze córki na zakupy do galerii. Gwiazda młodego pokolenia ubrała je, tak jakby były bliźniaczkami, bo miały na sobie te same ubranka. W trakcie przemierzania kolejnych alejek w centrum handlowym stało się coś, co mocno zaskoczyło influencerkę.
Pola i Nela w pewnym momencie zaczęły wymieniać się czułymi całusami w policzek. Celebrytka natychmiast sięgnęła po aparat w telefonie i udokumentowała tę wyjątkową chwilę. Przepełniona radością, postanowiła podzielić się wykonaną fotografią na swoim Instagramie, gdzie dotychczas zaobserwowały ją ponad 2 mln internautów. Reakcja użytkowników sieci na taką publikację mogła być tylko jedna. Niemal natychmiast posypało się mnóstwo miłych słów.
Myślałam, że to odbicie lustrzane. Śliczne dziewczynki
Jejku, jakie słodziaki!
Cudne macie córeczki! Pozdrowienia dla was, no i dla Jaśminki również!
Najsłodsze, co dziś zobaczyłam
Jak odbicie lustrzane. Słodziaki dwa
– komentują obserwatorzy.
Autor: Hubert Wiączkowski