Syn Natalii Kukulskiej nie jest już chłopcem! Jan Dąbrówka świętuje 24. urodziny

Radość w rodzinie Natalii Kukulskiej! Jan Dąbrówka - pierworodny syn artystki - świętuje dziś 24. urodziny. Młody muzyk poszedł w zawodowe ślady rodziców.

Natalia Kukulska z synem, fot. AKPA

Jan Dąbrówka - syn Natalii Kukulskiej

Jan Dąbrówka jest pierwszym dzieckiem Natalii Kukulskiej i Michała Dąbrówki. Najstarsza pociecha wokalistki i perkusisty urodziła się 24 czerwca 2000 roku. Syn odziedziczył rodzinne zamiłowanie do muzyki i związał się z nią zawodowo. Janek jest perkusistą, który z sukcesami rozwija swój talent. Bierze udział w rozmaitych projektach, nie tylko grając na perkusji. Ma na swoim koncie współpracę z takimi artystami, jak m.in. Młody Budda, Franek Warzywa czy Zalia. Na scenie pojawił się też u boku mamy.

Jak wyglądają relacje Natalii Kukulskiej z dorosłym synem?

W podcaście STUDIO 96.0 Natalia Kukulska wyznała, jak wygląda jej relacja z synem. Co ich łączy. 

Jak ktoś ma wrażliwość na muzykę, na jej odbiór, to jest jakiś rodzaj języka emocjonalnego i wydaje mi się, że przez to jest nam się łatwiej porozumiewać.

"Mamy podobną wrażliwość. Muzyka to jest jakiś język abstrakcyjny. My wszyscy go w sobie mamy i czujemy. Jest to jedna z płaszczyzn naszego porozumienia... syn nawet grywa ze mną, w projekcie "Czułe struny" grał na instrumentach symfonicznych perkusyjnych czy w MTV grał na marimbie". 

Natalia Kukulska o dzieciach: "Rozmawiamy o wszystkim. Nie kłócimy się"

W podcaście STUDIO 96.0 wokalistka przyznała, że od zawsze starała się zachować balans między życiem prywatnym i zawodowym. Zaznaczyła, że rodzina jest dla niej najważniesza. Od lat razem z mężem pielęgnuje relacje z dziećmi. "Z tego chyba jestem najbardziej dumna w życiu, że mamy bliski kontakt. Rozmawiamy o wszystkim. Nie kłócimy się" - zdradziła, dodając:

Ja nie mówię, że nie mamy temperamentu, bo też mamy. Też bywa wesoło. (...) Każdy z nas chce dla drugiej osoby dobrze i jest rodzaj jakiegoś szacunku. I to jest wspaniałe.

Autor: Katarzyna Solecka

Komentarze
Czytaj jeszcze: