Kto z... kurami wojuje, ten od kur zginie!
Do nietypowego zdarzenia, którego opis brzmi dość nieprawdopodobnie, doszło na farmie w Bretanii. Sprawę tragicznej śmierci lisa w kurniku przybliżył światu "The Guardian".
Pracownicy placówki przyznają, że scenariusz tego zdarzenia mógł wyglądać w następujący sposób: lis wszedł do kurnika, jednak w pewnym momencie drzwi sterowane światłem automatycznie zamknęły się. Tym sposobem drapieżnik został uwięziony na terenie ptaków. Instynkt stadny i obronny kur sprawił, że kury zaatakowały zagrażającego im lisa. Ciało zwierzęcia znaleziono następnego dnia rano przez uczniów, którzy standardowo każdego poranka zaglądali do kurnika: „Tam, w rogu, znaleziono martwego lisa. To był instynkt stadny, zadziobały go” – przyznaje Daniel.
To nie pierwsza wizyta lisów w kurniku...
Jak informuje „The Guardian” – gospodarstwo ekologiczne przy szkole rolniczej Le Gros Chene ma wolny wybieg dla kur, który za dnia jest otwarty tak, by zwierzęta miały pełną swobodę życia. Mogą swobodnie spacerować lub wracać do swojej zagrody, gdy składają jaja. Jak się okazuje ostatnia wizyta lisa, to niejedyny tego typu przypadek. Rok temu jeden z kurników również odwiedził drapieżnik – niestety, tamta wizyta była tragiczna w skutkach dla ptaków: "Wtedy skończyło się to dla kur znacznie gorzej" – przyznają pracownicy placówki.
