Do dwóch razy sztuka...
"Mam Talent" to program, który od lat budzi wiele emocji zarówno wśród publiczności, jurorów, jak i samych uczestników. To oni mają zaledwie kilka minut, by udowodnić, że są wyjątkowi i powinni przejść do kolejnego etapu. Dla wybranych udział w show bywa początkiem wielkiej kariery i spełnieniem marzeń. Czy tak będzie z 30-letnią Christiną, która zaskoczyła wszystkich niesamowitym wokalem i awansowała dzięki "złotemu przyciskowi"? Czas pokaże! Zobaczcie jej występ.
Christina Rae pojawiła się na przesłuchaniach 15. edycji amerykańskiego "Mam Talent". 30-latka postanowiła zaśpiewać przebój Phila Collinsa pt. "In The Air Tonight". Jej wykonanie zachwyciło publiczność i część jurorów, jednak nie do końca zadowolony był Simon Cowell. Juror poprosił kobietę o to, by zaprezentowała inny utwór. Widownia była zaskoczona zachowaniem sędziego, co wyraziła buczeniem i gwizdami. Na szczęście Christina – mimo widocznej tremy – pokazała co potrafi!
Jej druga piosenka to "Gimmie Shelter" z repertuaru The Rolling Stones. Ten występ przerósł najśmielsze oczekiwania jury, a publiczność zareagowała gromkimi owacjami na stojąco!
"Gimmie Shelter" The Rolling Stones i "złoty przycisk"
"Mieliśmy z Heidi ciarki na rękach" - przyznała Sofia Vergara. "Wysadziłaś to miejsce w powietrze" - stwierdził Howie Mandel, a Cowell dodał z uznaniem: "Christina, twój głos da się opisać tylko w jeden sposób. Jest obłędnie dobry".
Wisienką na torcie była ocena Heidi Klum, która z ogromnym entuzjazmem zdecydowała się… wcisnąć złoty przycisk. Tym sposobem Rae awansowała bezpośrednio do odcinków na żywo. Uczestniczka nie potrafiła ukryć łez szczęścia.