UOKiK na tropie dodatkowych opłat za bagaż w Ryanairze i Wizz Airze

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wziął pod lupę praktyki dwóch popularnych tanich linii lotniczych – Ryanaira i Wizz Aira – dotyczące dodatkowych opłat za bagaż podręczny. Czy pasażerowie mogą czuć się pokrzywdzeni? Sprawdzamy, co stoi za dochodzeniem urzędu.

fot. Shutterstock
fot. Shutterstock

Bagaż podręczny pod kontrolą

W centrum uwagi UOKiK znalazły się postanowienia umowne związane z warunkami przewozu bagażu podręcznego. Urząd bada, jakie informacje otrzymują klienci przy zakupie biletów, jak przebiega procedura pomiaru bagażu, na jakich zasadach naliczane są opłaty oraz co dzieje się, gdy pasażer nie uiści wymaganej dopłaty. UOKiK przygląda się również, jak linie lotnicze rozpatrują reklamacje dotyczące, zdaniem pasażerów, niesłusznie nałożonych opłat.

Skargi pasażerów

Pasażerowie skarżą się na niejasności związane z wymiarami dozwolonego bagażu podręcznego. Zgłaszane przypadki wskazują na sytuacje, w których bagaż, który wcześniej kwalifikował się jako bezpłatny, nagle staje się przedmiotem dodatkowej opłaty – czasem sięgającej nawet kilkuset złotych. Procedura pomiaru, zdaniem podróżnych, często przebiega w pośpiechu, bez możliwości ponownej weryfikacji wymiarów. Co więcej, opłatę można uiścić wyłącznie kartą płatniczą, a jej brak może skutkować odmową wejścia na pokład.

Co na to prawo?

Prezes UOKiK, Tomasz Chróstny, przypomina, że zgodnie z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości UE, bagaż podręczny – o ile mieści się w rozsądnych granicach wagi i rozmiaru oraz nie narusza przepisów bezpieczeństwa – powinien być traktowany jako integralna część usługi przewozu, co oznacza, że nie powinny być pobierane za niego dodatkowe opłaty. Urząd ma na celu sprawdzenie, czy tanie linie lotnicze przestrzegają tej zasady w praktyce.

Jeśli postępowanie wyjaśniające potwierdzi, że praktyki Ryanaira i Wizz Aira mogą naruszać prawa konsumentów, prezes UOKiK może rozpocząć postępowanie w sprawie o uznanie postanowień wzorców umownych za niedozwolone lub w sprawie stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Obserwujemy sytuację i czekamy na dalszy rozwój wydarzeń.

źródło: PAP, RMF MAXX

Oceń ten artykuł 0 0