Wersow i Friz podzielili się zdjęciami z wyjazdu. Internauci pytają o jedno
W Zakopanem spadł śnieg, a to idealna okazja dla Wersow i Friza, by udać się na zimową sesję zdjęciową. Para, znana m.in. z dzielenia się swoim życiem w mediach społecznościowych, nie zawiodła fanów i opublikowała serię uroczych zdjęć z gór. Jednak wśród pozytywnych komentarzy szybko pojawiły się pytania dotyczące ich córeczki, Mai, która nie pojawiła się na żadnym z ujęć.
Wersow i Friz zostali rodzicami
Wersow i Friz zostali rodzicami w czerwcu 2023 roku, a narodziny Mai były gorącym tematem w sieci. Od tego czasu fani z ciekawością śledzą postępy dziewczynki, która często pojawia się w mediach społecznościowych swoich rodziców. Mimo to każda ich aktywność bez udziału Mai wywołuje lawinę komentarzy. Pod najnowszymi postami z Zakopanego, internauci nie kryją zdziwienia i rozczarowania. Komentarze typu: „Gdzie Maja?”, „Jak zwykle bez dziecka” czy „Majka to dla nich jak piąte koło u wozu” świadczą o dużej emocjonalnej reakcji obserwatorów. Z jednej strony, para jest krytykowana za to, że „monetyzuje” obecność córki w sieci, z drugiej – za to, że ją pomija.
Wersow i Friz wielokrotnie podkreślali, że w razie potrzeby Maja zostaje pod opieką dziadków, co pozwala im na kontynuowanie zawodowej aktywności. Jednak w mediach społecznościowych opinie są podzielone. Czy obecność Mai w mediach społecznościowych rodziców powinna być bardziej stała, czy też para ma prawo do prywatności i decydowania o tym, kiedy i jak często pokazywać swoje dziecko?
