hity na MAXXa
hity na MAXXa

Zgłosiła na policję kradzież samochodu. Później okazało się, że nikt go nie ukradł... Zaskakujący finał akcji!

Tę akcję mundurowi z pewnością zapamiętają na długo. Pewna mieszkanka Nowego Sącza zgłosiła kradzież samochodu. Prawdopodobnie nikt nie przypuszczał, jak bardzo zaskakujący może być finał poszukiwań jej pojazdu. Relacja ze zdarzenia pojawiła się w sieci.

Kradzież, której nie było

Każdego dnia policja przyjmuje mnóstwo najróżeniszych zgłoszeń. Funkcjonariusze muszą być gotowi przez całą dobę, by być w kilka chwil ruszyć do akcji. W piątek, 22 lipca 2022 roku, centrala przyjęła zgłoszenie o kradzieży od mieszkanki Nowego Sącza. Z jej garażu na jej posesji zniknął samochód o wartości 200 tysięcy złotych. 

Natychmiast został nadany komunikat do wszystkich patroli w służbie, a we wskazane miejsce zostali skierowani policjanci prewencji oraz grupa dochodzeniowo-śledcza.

Zaskakujący finał interwencji policji

W czasie trwania akcji poszukiwawczej Sądeczanka zorientowała się, że jej samochód nie został skradziony... Kobieta przypomniała sobie, że dzień wcześniej zaparkowała go w okolicy sądeckiego rynku, a po spotkaniu wróciła do domu ze znajomym. Jej auto zostało w centrum.

Kiedy mundurowi pojechali na wskazany przez sądeczankę parking, pojazd rzeczywiście się tam znajdował. Kobieta, która była wcześniej przeświadczona o kradzieży, przeprosiła policjantów, tłumacząc się roztargnieniem związanym z problemami osobistymi - czytamy w relacji z akcji na facebookowej stronie Małopolskiej Policji.

Zatrzymał poszukiwanego złodzieja. Okazało się, że sam był poszukiwany
Nietypowa interwencja policji w Sopocie. 35-letni turysta zatrzymał 21-letniego złodzieja, który ukradł plecak wypoczywającej kobiecie. Policjanci ustalili na miejscu, że obaj byli poszukiwani.

Zgłosił pijanego kierowcę na policję. Teraz grożą mu 2 lata pozbawienia wolności
27-latek wezwał policję do pijanego kierowcy. Po badaniu alkomatem okazało się, że też prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Obu mężczyznom grożą teraz 2 lata więzienia.

Wezwała policję, bo partner kazał jej smażyć kotlety. Teraz o jej losie zadecyduje sąd
Każdego dnia funkcjonariusze policji z całej Polski gotowi są do interwencji. Jedna z ostatnich akcji mundurowych z Piekar Śląskich na długo pozostanie w pamięci wielu osób. Z pewnością zapamięta ją 45-latka, która zadzwoniła pod numer alarmowy....

Oceń ten artykuł 0 0