Dunka i Norweżka - w wieku 24 i 28 lat - zostały znalezione w pobliżu wioski Imlil w górach Atlas w Maroku. Na ich ciałach widoczne były rany cięte szyi. Kobiety zostały zamordowane podczas wędrówki górskiej. Na zwłoki natknęli się inni turyści.
Marokańska policja potwierdza, że Skandynawki padły ofiarą brutalnego przestępstwa. Podejrzany o ich zabójstwo został zatrzymany dziś rano w Marrakeszu. Jest przesłuchiwany - pisze norweska gazeta VG.
Według tego samego źródła, obie kobiety studiowały razem w Norwegii. Zanim wybrały się na górską wędrówkę, przebywały kilka dni w hostelu w Marrakeszu.
Opracowanie:
Joanna Potocka, RMF24