Oczywiście, jeżeli istnieje możliwość, to wystarczy zlodowaciałą część chodnika ominąć. Jednak gdy nie mamy innego wyboru niż toczyć bój ze śliską nawierzchnią, to należy wiedzieć, jak się do niego przygotować, by odnieść zwycięstwo.
Najważniejszym elementem strategii jest sposób chodzenia. Na czas walki z lodem musisz zamienić się w pingwina i pokonać problematyczną część chodnika w sposób, w jaki chodzą te zwierzęta.
Gdy chodzimy, ciężar naszego ciała pada na środek, dlatego tak łatwo tracimy przyczepność podczas przeprawy przez oblodzony chodnik. Jednak gdy będziemy poruszać się jak pingwin, przerzucając ciężar z jednej nogi na drugą, nasz ruch będzie o wiele bardziej stabilny.
Co z tego, że będziesz wyglądać śmiesznie. Ważne, że to tobie uda się przejść przez lód, a nie śmieszkom.