Dzoel nie chce by traktować go inaczej niż osoby pełnosprawne. Sam zaprojektował swój pojazd - gokarta, którym swobodnie się porusza. W wykonaniu pomogli mu jego bliscy. W zdjęcia wkłada swoje serce i wszystkie umiejętności. Pomimo tego, że urodził się bez rąk i bez nóg przełamuje swoje bariery. Migawkę w swoim aparacie czasem wyzwala ustami, czasem ma na to inne, sobie znane sposoby. Jego zdjęcia zbierają przychylne recenzje. Stara się żyć z tego co robi, prowadzi również warsztaty fotograficzne. Swoje dzieła obrabia też w profesjonalny sposób na komputerze.